Ciasto

½ litra miodu (dałam gryczany)
2 szkl cukru
250g dobrej margaryny
1 kg + 1 szklanka mąki pszennej
3 jajka
3 łyżeczki sody
1/2 szklanki mleka
1/3 łyżeczki soli
3 torebki przyprawy do piernika (3x25g)

Ponadto

100 g orzechów włoskich siekanych
100 g skórki pomarańczowej kandyzowanej
100 g rodzynek
3 małe słoiczki powidła jabłkowo-śliwkowego

Polewa czekoladowa

200 g gorzkiej czekolady
1 duża łyżka masła

Czekoladę i masło dajemy do garnuszka, który umieszczamy nad większym garnkiem z gotującą się wodą. Unosząca się para wodna z gotującej się wody roztopi nam czekoladę.

Wykonanie

Do garnka dajemy miód, cukier i margarynę - podgrzewamy do rozpuszczenia się cukru. Cały czas mieszamy drewnianą łyżką żeby cukier się nie skrystalizował. Zostawiamy do wystudzenia. Taką zimną masę miodową przelewamy do dużej miski, dodajemy przesianą mąkę, przyprawę do pienika, jajka, sól i sodę wymieszaną z mlekiem. Mieszamy wszystkie składniki drewnianą łyżką. Do gotowego ciasta dodajemy bakalie (rodzynki wcześniej przelewamy gorącą wodą) i jeszcze raz wszystko mieszamy. Jeżeli nie chcemy to nie musimy dodawać bakalii, nie jest to konieczne. Jeśli jednak się zdecydujemy, to należy to zrobić teraz bo później nie będzie to już możliwe - ciasto jest zbyt twarde. Tak przygotowane ciasto odstawiamy na minimum 3 tygodnie (najlepiej 4-5) w zimne miejsce - może to być piwnica, komórka lub dolna półka w lodówce. Ciasto przechowujemy w szklanym, emaliowanym lub kamionkowym naczyniu, przykryte folią i ściereczką. Po leżakowaniu ciasto dzielimy na mniejsze kawałki i pieczemy. Upieczone ciasto powinno jeszcze poleżeć 2-3 dni - aby zmiękło, potem możemy je przekładać powidłem, kremem lub ulubioną masą. To pierwszy etap pieczenia piernika staropolskiego na następny zapraszam za 4 tygodnie.

Po 4-5 tygodniach wyciągamy nasze ciasto z lodówki, dajemy na stolnicę, wałkujemy i kroimy na trzy równe części. Każdą część pieczemy w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (inaczej piernik się przyczepi do blaszki) przez 20-25 minut w temperaturze 185 stopni. Upieczone ciasto przykrywamy ściereczką i odkładamy na dwa dni żeby zmiękło.

Trzeci etap pieczenia piernika staropolskiego to właściwie tylko przekładanie go ulubionym powidłem i posmarowanie góry polewą czekoladową. Ja dałam trzy małe słoiczki powidła jabłkowo – śliwkowego, a na górę roztopiłam w kąpieli wodnej 200 g gorzkiej czekolady z łyżką masła. Piernik jest naprawdę bardzo dobry i wart jest tego by na niego czekać tyle tygodni. Piekłam w dużej blaszce o wymiarach 27x41cm.

Ciasto kakaowe

1 i ½ szkl mąki
250 g margaryny
1 i ½ szkl cukru
4 jajka
6 łyżek wody
2 pełne łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli

Wodę gotujemy z cukrem aż się cukier całkiem rozpuści. Następnie dodajemy margarynę oraz kakao. Mieszamy wszystko żeby powstała jednolita masa. Zostawiamy do wystudzenia. Do zimnej masy kakaowej dodajemy 4 żółtka oraz mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Po wymieszaniu tych składników dodajemy pianę ubitą z 4 białek ze szczyptą soli.

Masa serowa

750 g sera białego półtłustego
¾ szkl cukru
4 jajka
2 łyżki budyniu waniliowego bez cukru
125 g margaryny
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
szczypta soli

Mieszamy w malakserze ser, żółtka, proszek budyniowy, cukier i margarynę na jednolitą masę. Następnie dodajemy pianę ubitą z 4 białek i szczypty soli. Delikatnie mieszamy, wsypujemy też skórkę pomarańczową.

Polewa czekoladowa

100 g gorzkiej czekolady
1 łyżka margaryny

Połamaną czekoladę razem z margaryną dajemy do garnuszka. Garnuszek ten trzymamy nad garnkiem z gotującą się wodą. Para wodna roztopi nam czekoladę. Podczas rotapiania czekoladę cały czas mieszamy łyżką.

Wykonanie

Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy ciasto kakaowe robiąc takie kleksy. Na ciasto kakaowe dajemy kleksy z sera i tak do wyczerpania składników. Pieczemy przez 45-50 minut w 180 stopniach. Piekłam w tortownicy o średnicy 27 cm.

Biszkopt

1 i 1/2 szkl. mąki pszennej
1 budyń śmietankowy bez cukru (40g)
6 jajek
1 cukier wanilinowy
1 szkl. cukru kryształu
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier kryształ i cukier wanilinowy. Następnie do ubitej piany dodajemy po 1 żółtku - ubijamy do białości. Do gotowej masy żółtkowej dodajemy po łyżce wymieszane obie mąki z proszkiem do pieczenia. Bardzo powoli mieszamy łyżką.
Pieczemy 30-35 minut w temperaturze 175 stopni, następnie wyłączamy piekarnik pozostawiając jeszcze biszkopt przy uchylonych drzwiczkach ok. 10 minut.

Masa śmietankowa

1 i 1/2 szkl mleka
2 łyżki cukru
200 g masła
1 budyń śmietankowy bez cukru

Rozpuszczamy budyń i cukier w 1/2 szklance mleka. Następnie wlewamy do pozostałej gotującej się szklanki mleka - gotujemy budyń. Masło ucieramy na puch, dodając stopniowo zimny budyń.

Masa serowa

540 g serka waniliowego Danio
2 galaretki wiśniowe
1 puszka mieszanki owocowej (425g)

Galaretki rozpuszczamy w jednej szklance wody. Kiedy przestygną dodajemy je do serka. Odsączamy owoce z soku i też wsypujemy do serka.  Mieszamy i zostawiamy wszystko do stężenia.

Bita śmietana

330 ml śmietanki 30%
1 śmietan fix
1 łyżka cukru pudru

Zimną śmietankę ubijamy ze śmietan - fixem. Pod koniec ubijania dodajemy cukier.

Poncz

½ szkl przegotowanej wody
4 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki cukru

Mieszamy składniki.

Ponadto

1 duża paczka Delicji
 

Wykonanie

Biszkopt kroimy wzdłuż na pół. Nasączamy ponczem. Na jedną połowę wykładamy masę śmietankową, przykrywamy drugą połową biszkopta. Nasączamy biszkopt, dajemy masę serową, układamy Delicje. Na Delicjach smarujemy bita śmietanę. Dekorujemy czekoladkami. Piekłam w blaszce o wymiarach 25x41 cm.

Składniki

50 dag mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g masła
15 dag orzechów włoskich mielonych
20 dag cukru pudru
2 jajka
1 torebka przyprawy do piernika (25g)

Ponadto

kolorowe pisaki spożywcze do ozdabiania

Wykonanie

Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, masło, cukier, orzechy i przyprawę do piernika. Wszystko siekamy nożem aż ciasto będzie przypominało mokry piasek. Do takiego ciasta wbijamy dwa całe jajka i zagniatamy całość. Gotowe ciasto dajemy na godzinę do lodówki. Po wyjęciu z lodówki wałkujemy na grubość 4-5 mm, wykrawamy foremkami pierniczki i pieczemy w temperaturze 185 stopni przez 8-10 minut. Zimne dekorujemy. Z podanej ilości składników upiekłam 70 pierniczków.

Składniki suche

2 szkl. mąki
3/4 szkl. cukru pudru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody

Składniki mokre

1 jajko
1 szkl. mleka
100 g margaryny

Ponadto 1 szkl ulubionych bakalii (ja dałam orzechy włoskie, rodzynki i ananas kandyzowany)

Wykonanie

W jednym naczyniu mieszamy wszystkie składniki suche tj. przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i cukier puder. W drugim naczyniu ubijamy trzepaczką całe jajko, mleko i roztopioną zimną margarynę. Dodajemy mokre składniki do suchych, wsypujemy też bakalie i delikatnie mieszamy łyżką kilka razy tak aby składniki lekko się połączyły. Masa która powstanie powinna posiadać grudki. Napełniamy papilotki ciastem do wysokości ¾. Pieczemy 20-25 minut w temperaturze 185 stopni. Z podanej ilości składników wychodzi 12 sztuk muffinek.